Skandynawski minimalizm
Najnowsza realizacja studioLOKO to niewielkie mieszkanie w Gdyni. We wnętrzu dominuje styl skandynawski, a co za tym idzie również minimalizm, który nadal nie wychodzi z mody.
Beton pomiędzy zabudową kuchenną to praktyczne i bardzo modne rozwiązanie. |
Kłopotliwy układ mieszkania
Wnętrze miało być praktyczne, wykonane z wytrzymałych materiałów. Według projektantek wyzwanie stanowił nietypowy układ mieszkania. Powierzchnia mieszkania to ok 50 m2, na którą składa się korytarz, salon z aneksem, łazienka i sypialnia. Warto tutaj dodać, że salon jest połączony z kuchnią. Mimo ograniczonej powierzchni udało się wydzielić jeszcze część jadalnianą.
Jak podkreślają same projektantki - zaprojektowanie takiej powierzchni to przede wszystkim duży nacisk na spójność wizualną i równowaga między pomieszczeniami, czy też strefami. Jednym z trików jest użycie tego samego koloru w części wypoczynkowej, co w kuchni i jadalni.
Rattanowy klosz ociepla wizerunek skandynawskiego wnętrza. |
Drewno w mieszkaniu króluje!
W salonie postawiono na drewno. Ciekawym elementem ozdobnym jest ściana z drewnianych i białych kubików. Zostały one wykonane według projektu studioLOKO na zamówienie u zaprzyjaźnionego stolarza. Początkowo w salonie miał być wiszący regał, ale żeby nie był zbyt przytłaczający - zdecydowano się na kubiki, dzięki czemu coś ciekawego dzieje się na ścianie i nie jest to np. galeria plakatów, czy zdjęć. We wnętrzu widoczny jest również motyw roślinny.
Modułowe szafki ścienne dają multum możliwości aranżacyjnych. |
„Chciałyśmy przełamać geometrię zaprojektowanych przez nas mebli czymś organicznym. Nie chciałyśmy zbytnio eksperymentować we wnętrzu, ale zależało nam na efekcie wow. Dlatego postawiliśmy na nietypowy materiał jakim jest okładzina z laminatu betono-podobnego oraz wykonane z tego samego materiału drzwi. Dzięki temu ściana wygląda bardzo efektownie” - mówi Daria Skoczylas ze studioLOKO. Sami właściciele przyznają również, że zachwyciło ich zastosowanie wielu tekstur i kolorów.
Jak optycznie powiększyć przestrzeń w małym mieszkaniu?
Pomimo niedużego metrażu, udało się jednak uzyskać efekt przestronnej przestrzeni. Zasługę miały w tym także drzwi do sufitu. Kolejny raz projektantki postawiły na sprawdzonych producentów i w ich realizacji możemy zobaczyć drzwi marki INTER DOOR. Czym powinniśmy się kierować przy wyborze drzwi? Czy Klienci nadal bardziej zwracają uwagę na ich wygląda, czy już kwestie funkcjonalności, jakości materiału są bardziej doceniane?
Wysokie drzwi wewnętrzne to doskonały trik na powiększenie wnętrza. |
„Przy wyborze drzwi ważne jest dobranie odpowiedniego materiału do charakteru wnętrza. Jeżeli chcemy zaakcentować drzwi to można to zrobić ale w przemyślany sposób. Jest wiele dróg potraktowania tematu drzwi we wnętrzach, wszystko zależy od klienta i projektu. Wygląd i jakość coraz częściej idą w parze, czego przykładem mogą być drzwi m.in. INTER DOOR. W naszych projektach stawiamy na rozwiązania, które idealnie pasują do wnętrza, uzupełniają je. Tym powinniśmy kierować się kiedy aranżujemy wnętrze” - dodaje Daria Skoczylas.
Drewno w połączeniu z bielą to ponadczasowe rozwiązanie na lata. |
W projekcie mieszkania znalazły się drzwi wysokie do sufitu, bez górnej belki, co optycznie powiększyło wnętrze. Warto stosować takie rozwiązania, które wpłyną wizualnie na wnętrze. Drzwi mogą spełniać kilka ról, w tym estetyczną, ale mogą również podwyższyć optycznie wnętrze, czego najlepszym przykładem jest realizacja studioLOKO.
Prostota z nutką egzotyki - styl skandynawski połączony z urban jungle!
"Jak urządzić mieszkanie, aby było modne przez wiele lat? Najważniejsza jest baza. Naturalne materiały, neutralne kolory, meble, które wpasują się w każdą aranżację. Całe szaleństwo zaczyna się przy doborze dodatków. Aranżacja gdyńskiego apartamentu jest doskonałym tego przykładem. Za pomocą roślinnych motywów czy rattanowego abażura, projektantki wprowadziły do mieszkania modny styl miejskiej dżungli, który wraz z upływem lat, możemy zamienić na inne elementy zgodne ze zmieniającymi się trendami."- podsumowuje redaktor magazynu "Czas na Wnętrze".
Ogromna palma w salonie przypomina o licznych podróżach właścicieli. |