Tu luksus nie krzyczy, lecz szepcze. Jest obecny w detalach, miarowym rytmie podziałów, szlachetności materiałów... Przestrzeń apartamentu z widokiem na Wawel i dawną kaplicę, w której dziś mieści się hotelowy bar, emanuje spokojem i precyzyjnie wyreżyserowaną elegancją. Za projekt odpowiada pracownia Katarzyna Kraszewska Architektura Wnętrz, która od ponad dwudziestu lat specjalizuje się w projektowaniu i realizacji pod klucz wnętrz premium. Architektka od niedawna dzieli się wiedzą i doświadczeniem także za pośrednictwem autorskiej platformy dobryprojektant.pl.
Pierwotnie właściciele planowali luksusową kawalerkę i apartament na wynajem. Jednak w czasie realizacji ich życiowe plany się zmieniły. Ostatecznie zamiast dwóch, powstało
jedno 260-metrowe mieszkanie dla młodego małżeństwa planującego powiększenie rodziny. Dodatkowym atutem lokalizacji w Stradom House jest możliwość korzystania z części wspólnych pięciogwiazdkowego hotelu.
Wnętrza uszyte na miarę - luksusowa przestrzeń w centrum Krakowa
Dwa lokale w stanie deweloperskim zostały kompletnie przeprojektowane - mieszkania połączono, zupełnie zmieniając układ pomieszczeń. Na nowo zaprojektowano też wentylację i klimatyzację. Jednym z największych wyzwań, jak mówi Katarzyna Kraszewska, była niewielka wysokość wnętrz - niespełna 270 cm. Aby nie tracić cennych centymetrów, w salonie zrezygnowano z sufitów podwieszanych, a klimatyzacja została przerobiona w taki sposób, by zachować jak najwięcej wysokości.
W apartamencie znajduje się strefa dzienna z salonem, kuchnią i jadalnią oraz dwie sypialnie, gabinet, garderoby oraz dwie łazienki, toaleta i pralnia. Są też dwa tarasy po przeciwległych stronach budynku. Projektując układ funkcjonalny mieszkania, zachowano pewną autonomię urządzonej w miejscu pierwotnej kawalerki strefy dziecka. Pokój z przylegającą łazienką ma możliwość otworzenia własnego wejścia, choć na razie zabudowano je szafą.
Zabudowy na wymiar i kultowe meble
Całe mieszkanie utrzymane jest w palecie zgaszonych odcieniach beżu, brązu, szarości i ciepłej bieli. Zarówno ściany, jak i sufity pokryto wapienną farbą, która podkreśla ich naturalną fakturę. Ten zabieg oraz wprowadzenie dyskretnych kasetonowych sztukaterii, podobnie jak dębowy parkiet ułożony w klasyczną francuską jodełkę, w nowoczesnej architekturze budynku stanowią nawiązanie do historycznego otoczenia, które zdaje się przenikać do wnętrza przez wielkoformatowe przeszklenia. Wszystkie zabudowy stolarskie, drzwi, garderoby i biblioteki zostały wykonane według indywidualnego projektu.
Z centralnie położonego wejściowego holu, przy którym zaplanowano pojemną garderobę, można przejść do części dziennej apartamentu, prywatnej strefy właścicieli lub strefy dziecka. Przez szklane drzwi hol otwiera się na elegancki gabinet, który łączy funkcje miejsca do pracy i kameralnej biblioteki. Przez jego przeszkloną ścianę rozciąga się widok na panoramę krakowskiej starówki. Efektowną oś widokową z jednej strony domykają kultowy szezlong Le Corbusiera i lampa Taccia (Flos) projektu Piera i Giacomo Castiglionich, z drugiej zaś obraz Evy Jablonsky nad konsolą o ciekawej organicznej formie.
Kamień w kuchni i łazience
Podobne miękkie formy dominują w salonie za sprawą modułowej sofy Poliform. Rozległy mebel w odcieniu écru wraz z mięsistym dywanem Jacaranda w tym samym odcieniu tworzą swoistą wyspę relaksu. Przeciwwagę stanowi geometryczna bryła kuchennej wyspy. Wykonana z efektownego kamienia Trambiserra, dzięki lustrzanemu cokołowi zdaje się lewitować. Symetrię kompozycji podkreśla centralny filar.
Blat i ścianę w kuchni wykończono kwarcytem Taj Mahal o podobnym do kamienia na wyspie, lecz nieco delikatniejszym rysunku. Jednolite wykończenie fornirem sprawia, że zabudowa w głębi płynnie łączy się z drzwiami do holu. Część ciągu kuchennego można zamknąć za kieszeniowymi frontami. Ergonomiczne oświetlenie zapewniają umieszczone na suficie reflektory OLEV oraz lampy Vibia nad wyspą kuchenną.
W jadalni pierwsze skrzypce gra wykonany na zamówienie okrągły stół na masywnej centralnej podstawie. Osiową kompozycję domykają obraz Doroty Buczkowskiej i rzeźbiarska w formie lampa Flamingo (Vibia). Do jej kształtu nawiązują dekoracyjne ceramiczne totemy Margarety Jarząbek na stole.
Kamień jest również tym, co podkreśla charakter każdej z łazienek. W kąpielowym saloniku przy sypialni właścicieli główny punkt ciężkości stanowi centralnie zakomponowana, utrzymana w szlachetnych, ale ciepłych brązach ścianka z podwójną umywalką. Wykonano ją na zamówienie z kamienia Cafe du Leit.
W toalecie dla gości pierwsze skrzypce gra efektowna umywalka z pasiastego kamienia. Jej kanciastość łagodzi nieregularna, obła forma lustra, w którym odbijają się prace Irminy Staś.
Z kolei w wykończonej mikrocementem łazience przy pokoju dziecka ciekawym rozwiązaniem jest kabina prysznicowa, której zaokrąglona ściana przywodzi na myśl wydrążoną w kamieniu grotę.
Sypialnia z kąpielowym salonikiem
Istotną część apartamentu stanowi prywatna strefa właścicieli. Z sypialni przechodzi się do kąpielowego saloniku.
Oba pomieszczenia mają duże przeszklenia z wyjściem na taras. Tuż obok jest przestronna, luksusowo wyposażona garderoba, a obok niej - pralnia. Całość utrzymana jest w dających poczucie miękkości odcieniach jasnego beżu z akcentami szlachetnego ciemnego brązu. Dopełnieniem aranżacji są ceramiczne formy z cyklu Bioduł autorstwa Kacpra Pielaszka i autorskie wazony Elizy Jaszczuk (Ceramicsmix).