Apartament mieści się w dawnej pracowni krawieckiej Sartoria Brancato w Mediolanie. To miejsce historyczne. Założycielką studia (oficjalna nazwa brzmiała Włoska Firma Mody i Kostiumów) była Eufemia Borraccia Brancato, która w latach 60. wiodła prym w dziedzinie kostiumografii teatralnej, a szczególnie operowej. Drobna, uśmiechnięta kobieta pracowała u boku najlepszych kostiumografów w najważniejszych teatrach świata. Pierwszym spektaklem, w którym Brancato dała się poznać szerszej publiczności, był musical "Mary Poppins". Spektakl sprawił, że pracowania pani Eufemii wypłynęła na szerokie wody. W tym tak znaczącym miejscu, pełnym nietuzinkowych wydarzeń i wspomnień, architekt Mario Abruzzese, właściciel Kick.Office, odważył się zaprojektować nowoczesny apartament. 

Śladami historii

Mieszkanie było częścią szerszego projektu renowacji obejmującego nie tylko dawną pracownię, ale i fabrykę, w której się znajdowała. Mario Abruzzese stworzył własną wizję apartamentu, jednocześnie szanując oryginalną strukturę całego budynku - na przykład zachował gruby słup między rozsuwanymi drzwiami a częścią dzienną wnętrza. Przy swoim projekcie Abruzzese współpracował z marką Mo.1950, która specjalizuje się w produkcji mebli na zamówienie. Wyrafinowane kolory, powierzchnie i materiały zdefiniowały wnętrze.

Na środku stoi słup konstrukcyjny. Stanowi ciekawy akcent nawiązujący do dawnej pracowni krawieckiej. Za słupem znajdują się rozsuwane drzwi.

Mieszkanie jest nieduże. Układ wnętrza zachował ślady dawnej pracowni. Charakteryzuje się przestronnym i regularnym rozmieszczeniem pomieszczeń. Kuchnia otwarta jest na jadalnię i salon. Oba pomieszczenia oddzielają szklane składające się harmonijkowo drzwi. Naturalne światło wpada przez duże okna, oświetlając nie tylko strefę dzienną, ale również tworząc piękne bliki na szklanych drzwiach.

Kuchnia jest oddzielona od jadalni i salonu szklanymi drzwiami.

Kuchnia marki Cesar Cucine zachwyca wyrazistymi bordowymi powierzchniami, marmurem i ręcznie szczotkowaną stalą nierdzewną. Wyspa z blatem z lastryko stanowi punkt centralny, a ściana wyłożona błyszczącymi białymi płytkami z geometrycznym reliefem dodaje głębi pomieszczeniu. 

Centralnym punktem kuchni jest bordowa wyspa.

Apartament na zamówienie

Wkład firmy Mo.1950 widać w meblach stworzonych na wymiar oraz w ich wykończeniach. W salonie biblioteka marki Caccaro została pomalowana matowym lakierem na ten sam kolor co kuchenne szafki, a jej oświetlenie zintegrowane jest z inteligentnymi systemami domowymi. Szafy w wąskim korytarzu prowadzącym do sypialni mają skórzane uchwyty. 

Widok od strony kuchni. Salon jest z nią połączony.
Biblioteka jest w takim samym kolorze co kuchnia.
Widok na sypialnię. Prowadzi do niej wąski korytarz, w którym znalazły się szafy ze skórzanymi uchwytamia.

Przy słupie znajdują się rozsuwane drzwi, za którymi jest drugi mniejszy oraz intymniejszy salon. W prywatnej łazience zaś drewniany parkiet płynnie przechodzi w granatową żywicę, która pokrywa wannę. Prysznic, wyłożony podobnie jak blat w kuchni lastryko z niebieskimi wstawkami, uzupełnia wolnostojąca umywalka z musztardowej ceramiki – zaskakujące, a zarazem harmonijne połączenie.

Na ścianie w korytarzu, który prowadzi do drzwi wejściowych, położona jest oryginalne tapeta w geometryczne wzory.
Rozsuwane drzwi prowadzą do mniejszego salonu. Na zdjęciu widać fragment regału.
Po rozsunięciu drzwi widać mniejszy salon, w którym stoi wygodny fotel.

Kick.Office, pod kierownictwem Mario Abruzzese, wzmocnił potencjał przestrzenny i funkcjonalny apartamentu. A Mo.1950 potwierdził swoją rolę partnera kreatywnego i technicznego, interpretując projekt ze swobodą i precyzją. Rezultatem jest przestrzeń, która na nowo zdefiniowała rzemieślnicze dziedzictwo budynku.

Autor
Apartament w pracowni krawieckiej! Wnętrze zachowało ślady dawnego studia
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...