Tak było też z właścicielami 65 metrowego mieszkania, którzy swoje miejsce odnaleźli w niedawno powstałym apartamentowcu zaprojektowanym przez renomowaną pracownię Medusa. Co ich przekonało? Oprócz nieodpartego klimatu doskonałe położenie. Tę lewobrzeżną dzielnicę stolicy okala Śródmieście, Ochota, Żoliborz i Bemowo - wszędzie dwa kroki a mimo to wciąż dość kameralnie.

Młodzi inwestorzy cenią sobie na co dzień bliskość centrum miasta, a w weekendy terenów zielonych i klimatycznych knajpek z dobrym jedzeniem. Ta lokalizacja była dla nich idealna. Mieli już wymarzone "M", teraz musieli poszukać architekta, który dopasuje je do ich potrzeb, no i pięknie urządzi. Traf chciał, że znaleźli studio projektowe z Łodzi, od niedawna działające w… Gdyni. Odległość nie miała dla nich znaczenia - od pierwszego spotkania znaleźli wspólny język z Darią Winiarską, właścicielką Hatch Studio. - We wnętrzach cenimy sobie najbardziej prostotę, naturalne materiały i stonowaną kolorystykę przełamaną mocniejszymi akcentami - mówi architektka. Właściciele po obejrzeniu wcześniejszych realizacji biura, nie mieli wątpliwości - jednogłośnie podjęli decyzję: "wchodzimy w to".

Hatch Studio x Laminam, fot. XS Studio Małgosia Bartnik

Przedpokój - sprawa zamknięta

Bezpośrednie wejście do salonu połączonego z kuchnią nie bardzo odpowiadało inwestorom. Nie chcieli, żeby przestrzeń kuchenna była pierwszą widoczną po wejściu do mieszkania. Architektka zaproponowała wydzielenie niewielkiego korytarza, który będzie odgraniczał wejście od reszty pomieszczeń a przy okazji znajdzie się w nim sporo miejsca na składowanie różnych rzeczy. Przestrzeń do przechowywania w tak niedużym mieszkaniu jest bardzo ważna. Aby ją uzyskać zgodzili się zrezygnować z osobnej toalety - to pozwoliło na wybudowanie rodzaju kubika, w którym projektantka sprytnie ukryła pojemne szafy. I tak po obu stronach korytarz został zabudowany meblami - w jednej z szaf udało się nawet zmieścić pralkę oraz suszarkę. Ściany zostały wyłożone drewnianym fornirem z pięknym rysunkiem drewna i ciemną okładziną. Te same materiały zastosowano w kuchni, przez co płynnie łączy się ona z przedpokojem i efektownie otwiera na salon. Na posadzce pojawił się odporny spiek kwarcowy Laminam, który również zobaczymy na wyspie oraz ścianach w sąsiadującym aneksie kuchennym.

Hatch Studio x Laminam, fot. XS Studio Małgosia Bartnik

Kuchnia - zaprojektowana ze smakiem

- Aneks kuchenny miał dobrze komponować się z salonem i jednocześnie być od niego nieco odsunięty - mówi architektka Daria Winiarska. - Myślę, że udało nam się w stu procentach uzyskać taki efekt. Przyszło mi do głowy, żeby zasłonić zabudowę kuchenną nieco wyższym niż standardowy blatem. W ten sposób kuchenny rozgardiasz, który chcąc nie chcąc powstaje podczas przygotowywania posiłków, nie jest widoczny z salonu, a wzrok przyciąga efektowny mebel. W nim, za idealnie zlicowanymi drzwiami, zostały ukryte najpotrzebniejsze sprzęty - lodówka, wysokie cargo oraz część do przechowywania pełniąca rolę mini spiżarni. Siedząc na sofie domownicy i goście widzą prostą szafę wyłożoną fornirem. To doskonały patent na to, żeby strefa do gotowania "zgubiła" swój kuchenny charakter i ładnie wkomponowała się w część wypoczynkową salonu. Aneks został zaaranżowany na kształt litery L - na krótszym boku powstała strefa do gotowania z płytą indukcyjną i piekarnikiem - a na dłuższym strefa do zmywania oraz naprawdę spory blat roboczy. Można powiedzieć, że ten dłuższy bok pełni rolę wyspy kuchennej. W całości została ona obłożona spiekami kwarcowymi włoskiej marki Laminam (wzór Nero Greco z kolekcji NATURALI), które znakomicie sprawdzają się w kuchni. Są odporne na uszkodzenia - można na nich kroić, siekać (nie uwalniają żadnych szkodliwych substancji w kontakcie z żywnością), są wodoodporne i antygrzybiczne, a do czyszczenia wystarczy zazwyczaj tylko mokra ściereczka. No i pięknie wyglądają, do złudzenia przypominając naturalny kamień, który przewyższają na polu praktyczności.

Dostępne są jako wielkoformatowe płyty o długości 324 cm (łatwo uzyskać z jednego kawałka długi i co ważne lekki blat bez żadnych łączeń).

W apartamencie na Woli architektki z Hatch Studio zastosowały spieki Laminam w dwóch grubościach: 12,5 mm na blacie kuchennym i 5,5 mm na posadzce w kuchni i w przedpokoju (spieki doskonale nadają się na podłogę, ściany a nawet elewacje). - Bardzo zależy nam żeby projektowane przez nas wnętrza były spójne, a połączenia materiałowe nie były przypadkowe - mówi Daria Winiarska. - Spieki kwarcowe Laminam pozwalają nam na stosowanie tego samego wzoru na różnych powierzchniach. Osobiście wzór Nero Greco jest jednym z moich ulubionych więc byłam bardzo zadowolona, że spodobał się także moim klientom - wyjaśnia architektka.

Salon - stonowane szarości z burgundem w tle

Z tak pięknie zaprojektowanej kuchni już tylko krok do salonu. - Nasz pomysł był taki, żeby tonął on w odcieniach grafitowych szarości i ciemnego drewna – opowiada projektantka. To nie są łatwe i bezpieczne kolory, dlatego obawialiśmy się jak inwestorzy na nie zareagują. Na szczęście zakochali się w tych szlachetnych odcieniach. Zastosowano je w wyważonych proporcjach i ożywiono mocniejszym akcentem w postaci burgundowej sofy - dzięki temu wnętrze nie jest ponure, a kolory pięknie spójne. W kąciku wypoczynkowym znalazło się miejsce na telewizor, który zawisł na antracytowej ścianie, która go "wchłania" więc nie dominuje w pomieszczeniu. Strefa relaksu łączy się z częścią jadalnianą - duży, ale lekki stół z drewna, dosunięto do kuchennej wyspy. Domownicy uwielbiają gościć przy nim znajomych, a kiedy jest taka potrzeba służy im także do pracy.

Hatch Studio x Laminam, fot. XS Studio Małgosia Bartnik

Sypialnia - z królewskim zagłówkiem

Jak przystało na miejsce do odpoczynku jest bardzo stonowana i dość ascetyczna. Nie ma tu za wiele dodatków, które rozpraszałyby podczas zasypiania i tylko najpotrzebniejsze meble. Centralne miejsce zajmuje wygodne tapicerowane łóżko z miękkim zagłówkiem. Uwagę przyciąga jednak ściana za nim - w całości tapicerowana pikowanymi panelami w pięknym szmaragdowym obiciu. O taką ścianę można się oprzeć podczas czytania - jest ciepła, miła w dotyku i efektownie urządza wnętrze.

Hatch Studio x Laminam, fot. XS Studio Małgosia Bartnik

Więcej informacji na: www.laminam.pl