Kiedy nadszedł czas na wydobycie z czeluści szuflady babcinych przepisów na ciasteczka orzechowe i czuć radość zbliżających się świąt - wiedz, że to już najwyższa pora na wybór choinki świątecznej. Żywa choinka w doniczce to alternatywa dla sztucznych drzewek i jednocześnie patent na święta długo pachnące lasem i żywicznym aromatem. Dowiedz się, dlaczego choinka w doniczce to dobry pomysł na bożonarodzeniowe drzewko, jaką choinkę wybrać, jak o nią dbać i co zrobić z nią po świętach.
Jaką choinkę na święta wybrać?
Czy wiesz, że sztuczne choinki nie podlegają recyklingowi z uwagi na fakt użycia do produkcji różnych surowców, a ich rozkładanie trwa setki lat ze szkodą dla środowiska naturalnego? To wiedza na wagę podjęcia właściwego wyboru w dniu zakupu drzewka świątecznego. Co zatem pozostaje? Zakup żywej ciętej choinki to opcja nieco bardziej ekologiczna, choć smutek ogarnia na myśl o tym, że drzewko, które hodowane jest kilka lat, zostanie ścięte dla chwilowej radości. Tak źle i tak niedobrze. Rozwiązaniem może być żywa choinka w doniczce.
Czym się kierować, kupując choinkę w doniczce?
Kupując choinkę w doniczce, z reguły chcemy, alby była ona wielosezonowa, a nie jednorazowa. Aby taką się stała, powinniśmy upewnić się, że nasze drzewko od początku hodowane było w doniczce, a nie wykopane w ostatniej chwili i przesadzone do pojemnika. Jest to kluczowy czynnik dla przetrwania rośliny, ponieważ drzewkom przesadzanym w dość drastyczny sposób przycina się korzenie, zdecydowanie ograniczając ich szanse na przeżycie.
Dlaczego warto wybrać choinkę w doniczce?
Choinka w doniczce oprócz tego, że ma intensywnie zielony kolor i pięknie długotrwale pachnie, ma wiele zalet:
• jest trwalsza niż drzewko cięte,
• gubi mniej igieł,
• jest ekologiczna,
• nie potrzebuje stojaka,
• wydziela korzystne dla zdrowia olejki eteryczne,
• świeży zapach lasu w domu uspokaja skołatane nerwy i sprzyja świątecznej atmosferze,
• po świętach można pozostawić ją jako roślinę tarasową, lub wsadzić do ziemi w ogrodzie.
Wadą choinki wielosezonowej jest jej cena. Za ciętą jodłę kaukaską wysokości około 120 - 175 cm w popularnym markecie budowlanym ze strefą ogrodową zapłacimy około 54 zł. W tym samym markecie nabędziemy ten sam gatunek choinki w donicy, jednak wcześniej wykopanej z gruntu za cenę około 87 zł. Za egzemplarz wysokości 140 cm z pełnym systemem korzeniowym wyhodowany od początku w pojemniku zapłacimy u renomowanego producenta nawet 250 zł, jednak mamy największą gwarancję, że to właśnie drzewko zostanie z nami na długie lata.
Na jaki gatunek choinki w doniczce się zdecydować?
Decydując się na „przygarnięcie” pod swój dach choinki w doniczce, warto wiedzieć, że nie każdy gatunek się sprawdzi szczególnie w sytuacji, kiedy chcemy ją potem posadzić w ogrodzie. Wybierajmy gatunki odporne na trudniejsze warunki atmosferyczne i tylko zdrowe egzemplarze z błyszczącym igliwiem bez szkodników i z nieuszkodzonymi gałązkami. Tylko egzemplarz w dobrej kondycji przetrwa później w nierzadko chłodnej tarasowej aurze bądź w glebie.
Do najpopularniejszych i najpiękniejszych gatunków choinek w doniczce stanowiących bazę pod strojne drzewko świąteczne należą:
• świerk srebrzysty o szlachetnym srebrnym odcieniu igliwia,
• jodła kaukaska o gęstym poszyciu i intensywnie zielonym ubarwieniu,
• świerk serbski o stożkowym kształcie, intensywnym żywicznym zapachu i bardzo szybkim wzroście,
• cyprysik doniczkowy o wysokości kilkudziesięciu centymetrów - idealny do niewielkich przestrzeni, a po świętach ozdobi taras lub balkon. Jest jeszcze jeden sposób na niebanalną dekorację świąteczną, a mianowicie żywa choinka na pniu w doniczce. To nowoczesny trend i pomysł na ocalenie bombek przed niesfornymi czworonożnymi pupilami.
Pielęgnacja choinki w donicy - szansa na udane przesadzenie
Aby drzewko szczęśliwie doczekało przesadzenia do gruntu, należy się nim właściwie opiekować. Zacznijmy od rzeczy oczywistych - drzewko w pomieszczeniu powinno stać z dala od grzejnika. Nie możemy dopuścić do przesuszenia systemu korzeniowego, dlatego pamiętamy o systematycznym podlewaniu. A teraz nieoczywiste. Jeśli wydawało nam się, że w sen zimowy zapadają tylko niedźwiedzie, to żyliśmy w błędzie. Choinki też zasypiają na zimę, a ujmując sprawę bardziej fachowo, przechodzą w okres spoczynku. Jeśli uda nam się nie przerwać tego stanu, to drzewko po świętach możemy wynieść na balkon lub taras, osłaniając donicę izolacją, aby korzenie nie przemarzły. W takim stanie przezimuje, a wiosną posadzimy choinkę do ziemi.
Jeśli natomiast drzewko w domu wypuściło jasnozielone pędy, oznacza to, że obudziliśmy je ze snu zimowego. W tej sytuacji musimy przenieść je w najchłodniejsze miejsce w domu i czekać do wiosny, aż się ociepli. Dopiero wtedy możemy wynieść je na taras lub posadzić w ogrodzie. Jak zapobiec przebudzeniu się choinki? To proste - trzymać ją w domu maksymalnie 7 dni i wcześniej hartować przez 3 dni w pomieszczeniu o temperaturze 5-10 °C.
Co zrobić po świętach z choinką w doniczce?
Opcji mamy kilka, a wybór odpowiedniej zależny jest od naszych możliwości:
• choinka pozostawiona w donicy na tarasie lub balkonie może na powrót cieszyć swoją obecnością w mieszkaniu w czasie świątecznym przez wiele kolejnych lat,
• odpowiednio wybrane i pielęgnowane drzewko po świętach znajdzie swoje miejsce w ziemi przydomowego ogródka, stając się w przyszłości ogrodową choinką oczekującą na zawieszenie zewnętrznych iluminacji świątecznych,
• jeśli nie posiadamy ogrodu, możemy podarować ją w prezencie rodzinie bądź przyjaciołom posiadającym ogród albo posadzić ją w pobliskim zagajniku.
Władze miast oraz nadleśnictw wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców dbających o środowisko, często przygotowują poświąteczną zbiórkę choinek w donicach, aby następnie bezpiecznie przezimować je i ostatecznie posadzić wiosną w wyznaczonych do tego miejscach.
Młode choinki zasilając szeregi swoich starszych „kolegów”, staną się ozdobnym elementem miejskich skwerów lub leśnych terenów, a my na letnim spacerze możemy przywitać się z naszym już nie świątecznym drzewkiem, a ważną (dzięki nam) częścią ekosystemu. Warto dbać nie tylko o czworonożnych, ale również zielonych braci mniejszych, dlatego wybierzmy w najbliższe święta drzewko w doniczce, któremu będziemy mogli ofiarować drugie życie.
