Mieszkanie na osiedlu Nowa Letnica w Gdańsku - widać z niego zabytkową część miasta
Niedaleko do morza i plaży, w otoczeniu terenów zielonych, a jednocześnie z dobrą komunikacją, pięknym widokiem na gdańską starówkę oraz zjawiskowy Bursztynowy Stadion (Energa Gdańsk). Te wszystkie zalety sprawiły, że to właśnie tu, na osiedlu Nowa Letnica, postanowiła osiąść pewna młoda pracująca para. Wybrali prawie stumetrowe lokum w nowoczesnym, komfortowym wieżowcu.
Jednak aby żyło się im tu naprawdę idealnie, potrzebna była interwencja architekta, który nie tylko pomógłby urządzić wnętrza, ale - przede wszystkim - zadbał o to, żeby mieszkanie było maksymalnie funkcjonalne i odpowiadało na wszystkie potrzeby jego przyszłych mieszkańców. Zadania tego podjęła się Monika Ziętarska, prowadząca własną pracownię projektową specjalizują się w kompleksowym projektowaniu wnętrz.
Kuchnia otwarta na salon i master bedroom w stylu vintage
Architektka od razu wiedziała, jak optymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń. Pierwotny plan mieszkania zakładał wydzieloną kuchnię, którą zdecydowano się otworzyć na salon. Dzięki temu uzyskano dużą, jasną przestrzeń. Zamieniono także miejscami łazienkę oraz małą garderobę przy głównej sypialni. I tak powstał przeszklony pokój kąpielowy z niewielkim, zamkniętym WC oraz spora, ustawna garderoba.
Pomysł na aranżację wnętrza, zwłaszcza w zakresie doboru kolorystyki, w dużej mierze został zainspirowany kolekcją obrazów, które właściciel mieli już w swoim starym mieszkaniu. Jak wspomina projektantka: - Najbardziej zależało nam na uzyskaniu dobrej jakości, stąd w grę wchodziły wykończenia drewniane, lakierowane, rattan. Na szczęście do takiego projektu pełnego wyzwań miałam zaufaną, sprawdzoną w bojach ekipę stolarską, która podołała tym wyzwaniom. Ciekawym rozwiązaniem było pozostawienia oryginalnego żelbetowego sufitu, który wraz z drewnem i miedzianymi oraz mosiężnymi detalami tworzy tu oryginalne zestawienie.