W trendach wnętrzarskich w ostatnich kilku latach widać bardziej ewolucję niż rewolucję. Jako że zmienia się nasza świadomość w kontekście ekologii i galopujących zmian klimatycznych, a koszty życia znacznie rosną, koncentrujemy się chociażby na rozwiązaniach ponadczasowych, trwałych, takich, które dobrze znoszą dynamikę czasów. Także w trendach 2024 widać zainteresowanie znanymi już motywami czy stylami, które zyskują jednak świeży twist. 

Trendy wnętrzarskie 2024, czyli królestwo ciepłych kolorów

Istotnym punktem wyjścia do analizy trendów barwnych jest zawsze kolor roku wskazywany przez amerykański Instytut Pantone. Tym razem padło na Peach Fuzz, czyli - dosłownie - brzoskwiniowy puch. Odcień ten jest świeży i delikatny, łącząc w sobie tony różu, pomarańczu i beżu. I właśnie zarówno taka mieszanka, jak i jej części składowe dość mocno zaznaczą swoją obecność w trendach wnętrzarskich 2024.

Co ciekawe, nie są to zresztą barwy „nowe”. Róż - np. pudrowy - cieszy oczy od wielu sezonów. Pomarańcz zaś, zwłaszcza w wersji terakotowej, przechodził już swoisty renesans. Z kolei łagodny, pastelowy beż traktowany jest jako milsza dla oka alternatywa dla wszechobecnej jeszcze niedawno bieli. Ciepłych kolorów w 2024 będzie w trendach zresztą więcej. Bardziej zainteresujemy się też głębszymi brązami, karmelami, cynamonami, ale też przybrudzonym żółcieniem (musztarda i ochra). Ogólny wniosek? Trochę przenosimy się w epokę retro, a zwłaszcza lata 70.

Moda na soft minimalizm

To kolejny kierunek stylistyczny, który nie jest całkiem nowy. Bo minimalizm staramy się oswajać i łagodzić już od lat. Nie chcemy już chłodu, matematycznej precyzji i wyłącznie barw achromatycznych (biel, szarość, czerń). Do myślenia „mniej znaczy więcej” dokładamy trochę beżu, pasteli, kolorów drewna, a linie proste zastępujemy obłościami.

Widać tu też wpływy dalekowschodnie - zwłaszcza konwencji japandi, która popisowo łączy w sobie skandynawską prostotę z japońską estetyką bazującą na szeroko rozumianej oszczędności. A przy tym jest naturalnie i ciepło, wnętrza zaś dobrze oddziałują na psychikę - pozwalają się wyciszyć w świecie pełnym bodźców, z natłokiem informacji. Minimalizm nie musi być też sterylny i perfekcjonistyczny - zainteresowanie niedoskonałością to kolejny trend wnętrzarski na 2024 rok. W niedoskonałości tkwi oryginalność, niepowtarzalność, autentyzm rzemiosła czy lokalności.

Luksus w łagodnej odsłonie

Tradycyjne rozumienie luksusu we wnętrzach? Widowiskowość, biżuteryjne akcenty, ekskluzywne wykończenie. Luksus według trendów wnętrzarskich 2024? Więcej minimalizmu, ale w oparciu o naturalne materiały i łagodne kolory. Znowu więc można mówić o wpływać zarówno oszczędności wizualnej w wersji soft, jak i stylistyki japandi.

W opisie trendów natkniemy się też na określenie „quiet luxury”, czyli luksusu, który nie jest ostentacyjny, lecz niejako poskromiony. Wciąż jednak chodzi o świadome dobieranie materiałów wysokiej jakości, takich jak piękne lite drewno, naturalny kamień (niezmiennie - głównie marmur!), ceramika, a także włókna naturalne - od wełny przez len po bawełnę. Nie trzeba się też bać pojedynczych form rzeźbiarskich, które w niewielkiej ilości wspaniale ożywiają wystrój, ale nie zaburzają ogólnej harmonii.

Sto lat wstecz - modernizm i art déco

Bardzo ciekawym trendem wnętrzarskim 2024 jest rosnące zainteresowanie ikonicznymi projektami sprzed około 100 lat, kiedy z jednej strony rodziło się nowoczesne wzornictwo przemysłowe, a z drugiej powstał silnie oddziałujący przez lata styl art déco (mimo że „oficjalnie” chodzi tylko o międzywojnie). Wracamy więc m.in. do filozofii szkoły Bauhaus, która w znacznej mierze zrewolucjonizowała design w XX wieku, zmieniając na dobre jego oblicze. Prostota, funkcjonalność, oszczędne wzornictwo świetnie odnajduje się we współczesnych wnętrzach minimalistycznych. Z kolei wpływy art déco można perfekcyjnie włączać w wystrój w konwencji „quiet luxury” - bo jest w nich i tęsknota za klasyką, i rytm modernizmu.

Autorski eklektyzm faktur

Odchodzenie od sterylności wnętrz i idealnie gładkich powierzchni otwiera też pole do eksperymentów w obszarze faktur. Znów zatem ujrzymy sporo puszystych tapicerek - zwłaszcza tkanin typu bouclé, które znakomicie współgrają z obłościami mebli wypoczynkowych.

Do pary dla przyjemnych w dotyku miękkości będziemy też dodawać więcej chropowatości. Wycieczki w stronę konwencji wabi-sabi są więc oczywistością, ale równie dobrze można sięgać po akcenty rustykalne i zapożyczone ze stylistyki cottage. Możliwości jest dużo i… właśnie o to chodzi! Bo eklektyzm wedle autorskiego uznania będzie na topie.

Srebrzyste metale

Tu już mowa o swoistym mikrotrendzie, który został odnotowany przez Pinterest. Okazuje się bowiem, że rosną zapytania o akcenty chromowane, aluminiowe, w odcieniach srebrzystych. Może to świadczyć tylko o jednym - już się nam lekko znudziły ciepłe, biżuteryjne akcenty w odcieniach złota, miedzi czy mosiądzu. Co ciekawe, chromowane akcenty były bardzo lubiane przez projektantów w nurcie modernizmu (znowu Bauhaus!).

Pozostałe trendy wnętrzarskie 2024

Zarówno w prognozach Pinterestu, jak i wielu specjalistów projektowania wnętrz pojawiają się jeszcze inne mikrotrendy, które mogą być istotne w 2024 roku. Oto kilka przykładów:

Kuchnie retro - ewidentnie tęsknimy za przeszłością, o czym świadczy chociażby wspomniane wyżej zainteresowanie ciepłymi kolorami rodem z lat 70. 

Egzotyka i podwodny świat - mimo że coraz bardziej cenimy np. lokalne rzemiosło, pragnienie odkrywania świata (w tym głębi oceanicznych) nigdy nie schodzi na dalszy plan. 

Western gothic - trudno ocenić, na ile ten trend - jednak bardzo zachodni - zagości również w Polsce. Niemniej fokus na ciemne materiały i surowe tekstury, odrobina fantazji Dzikiego Zachodu czy nawet dom w stylu rodziny Addamsów (kto nie kocha Wednesday?) mogą być bardzo ciekawymi propozycjami wnętrzarskimi.

• Paski - motyw dekoracyjny ponadczasowy, ale też świetnie sprawdzający się w stylach, które obecnie dominują, jak choćby „quiet luxury”.

Autor
Design sprzed stu lat? Trendy wnętrzarskie na 2024 rok!
Daniel Działa
Z wykształcenia polonista i amerykanista, absolwent Kolegium MISH UW. Wieloletni dziennikarz, redaktor, copywriter. Specjalizuje się w tematyce z obszaru home &...