Mało kto już pamięta, jak się prało, gdy nie było pralek automatycznych. Balia, tara, wyżymaczka, gotowanie bielizny w wielkim kotle...toż pranie było prawdziwym wydarzeniem! Do dziś w wielu domach podobnym wydarzeniem jest mycie okien. Nic dziwnego, bo jeśli mamy ich wiele, to czyszczenie i polerowanie zajmuje mnóstwo czasu.
Elektryczna myjka do okien
Na szczęście producenci sprzętu AGD stworzyli urządzenie, które - bez przesady - zrewolucjonizowało mycie okien podobnie jak pralka automatyczna pranie, przenosząc je z kategorii "wielkie sprzątanie" do "bieżące porządki". Mowa o elektrycznej myjce do okien, nazywanej czasem odkurzaczem do okien.
To niepozorne urządzenie to tak naprawdę połączenie gumowej ściągaczki do wody z akumulatorowym odkurzaczem. Wystarczy spryskać szybę płynem i umyć ściereczką lub załączoną w zestawie myjką ze spryskiwaczem. Sama myjka-odkurzacz służy do zebrania brudnej wody z szyby, oszczędzając nam żmudnego polerowania, by pozbyć się nieestetycznych zacieków. To kapitalnie ułatwia pracę, bo nic nie ścieka na parapet, a na dodatek nie ma znaczenia, czy ściągamy wodę z góry do dołu, czy z dołu do góry a nawet na boki. Zacieki nie powstają, a szyba od razu lśni czystością.
Jak działa myjka do okien?
Myjką do okien wyczyścimy szyby tak szybko i prosto, że bez problemu włączymy to w rutynowe sprzątanie. Nie trzeba już bowiem ściągać wszystkiego z parapetów, zdejmować firan i zasłon. Na tym jednak nie koniec dobrych wieści. Myjka ułatwi nam nie tylko mycie okien, lecz także wszystkich innych szklanych powierzchni w domu, takich jak lustra, witryny, kabiny prysznicowe czy blat szklanego stolika. Znakomicie nadaje się również do mycia płytek ściennych. Umycie całej ściany w kuchni czy łazience zajmie dosłownie kilka minut!
Myjka do okien - Karcher, Vileda, Hoover czy Leifheit? - Ranking
Na rynku dostępnych są myjki do okien kilku producentów. Oto przegląd 4 najbardziej popularnych modeli: