- Czy w roku 2025 materiały budowlane będą droższe niż w ubiegłym?
- Koszt robocizny - niestety w górę już od początku roku 2025
- Ile kosztuje metr wykończenia mieszkania w 2025 roku?
- Wykończenie mieszkania w 2025 roku - na czym możemy oszczędzić?
- Jak podzielić budżet, żeby wystarczyło na całą „wykończeniówkę”?
Czy w roku 2025 materiały budowlane będą droższe niż w ubiegłym?
Wszyscy pamiętamy nagły wzrost cen w 2021 roku, kiedy to ceny materiałów budowlano- remontowych poszybowały niczym Boeing 737 w bezwietrzny dzień. Doprowadziło to wtedy do osobistych dramatów inwestorów, którym kredyt nie wystarczył na wykończenie domu lub mieszkania z rynku pierwotnego.
Śledząc dynamikę wzrostu cen materiałów budowlanych na podstawie ekspertyz analityków Grupy PSB, okazuje się, że jeszcze do połowy 2022 roku ceny materiałów były bardzo wysokie, a od tego czasu ceny systematycznie obniżały swój lot. Co więcej, uśredniając, w styczniu 2024 roku były niższe w stosunku do stycznia 2023 roku o 3%. Trzeba przyznać, że szczególnie początek roku 2024 pod tym względem był niezwykle łaskawych dla inwestorów, którzy wykańczali mieszkania i domy.
Na wzrost cen materiałów budowlano-wykończeniowych w drugiej połowie 2024 roku miało wpływ rozpoczęcie sezonu budowlanego. Znając zasady podaży i popytu, sprawdziło się, że wraz ze startem sezonu budowlanego, wzrosły w drugiej połowie roku 2024 również ceny materiałów budowlanych.
Warunkiem, który eksperci uważają jednak za kluczowy jako czynnik wzrostu cen materiałów budowlano-wykończeniowych w 2024 roku było inwestycyjne wykorzystanie środków z KPO. Na zamknięcie inwestycji beneficjenci tych środków będą mieć tylko 2,5 roku, więc popyt na materiały budowlane będzie spory, dlatego wzrost ich cen w 2024 roku był raczej nieunikniony.
Czy w związku z tym ceny materiałów budowlano-wykończeniowych w roku 2025 będą niższe, czy wyższe? PSB ogłosiło, że w porównaniu ze styczniem 2024 roku, w styczniu 2025 roku ceny materiałów budowlanych średnio były nieznacznie niższe. To jednak bardzo uśrednione wartości, ponieważ przykładowo ceny drewna, cementu, czy płyt OSB wzrosły o około 3%, z kolei obniżce uległy ceny izolacji wodochronnych, elektryki, czy płytek. Brak znaczących podwyżek na początku roku pozwala sądzić, że rynek po zawirowaniach ostatnich lat w końcu się stabilizuje, choć przed nami jeszcze coroczne podwyżki sezonowe, które już powoli dają o sobie znać.
Koszt robocizny - niestety w górę już od początku roku 2025
Niebagatelny wpływ na koszt robocizny miało ubiegłoroczne i tegoroczne relatywnie wysokie podwyższenie kwoty płacy minimalnej, tym samym pracodawcy muszą liczyć się z wyższymi kosztami operacyjnymi. Wraz z podwyżką minimalnej płacy, zauważalne są również podwyżki dla uznanych wieloletnich pracowników, których obecnie na rynku pracy jest jak na lekarstwo. Pracodawcy, nie mogąc pozwolić sobie na utratę wykwalifikowanej kadry, zmuszeni są podwyższać również wynagrodzenia pracowników, zarabiających powyżej płacy minimalnej. To kolejne koszty.
To wszystko ma wpływ na podwyższenie cen usług budowlanych i remontowych, ponieważ poniesione koszty przedsiębiorcy przerzucają na usługobiorców. Reasumując, nawet jeśli średnie ceny materiałów budowlanych na początku roku 2025 kształtowały się na niższym lub tym samym poziomie, co na początku roku 2024, to wzrosły ceny usług. Skutkiem tego jest postępujący wzrost ogólnej ceny wykończenia wnętrza za metr w 2025 roku.
Ile kosztuje metr wykończenia mieszkania w 2025 roku?
Warto pamiętać o tym, że na koszty robocizny ma wpływ lokalizacja nieruchomości. W mniejszych miejscowościach koszt robocizny jest niższy niż w Warszawie, Wrocławiu, czy Łodzi. Licząc koszty wykończenia mieszkania czy np. remontu łazienki, nie można pominąć zarówno cen materiałów budowlano-wykończeniowych, jak i cen usług fachowców, które w 2025 roku będą sięgać jeszcze wyżej, niż w roku ubiegłym.
Developerzy szacują, że całkowity koszt wykończenia wnętrza mieszkania lub domu z robocizną w 2025 roku przy użyciu materiałów ze standardowej średniej półki to minimum 2500-3000 zł za m2 w większych miastach. Zakupując materiały z niższej półki i wykonując część prac własnym sumptem (na przykład położenie paneli, czy malowanie ścian), można tę kwotę obniżyć do 1500-2000 zł za m2.
Za ekskluzywne wykończenie mieszkania i wyposażenie go w drewniane podłogi, nowoczesną, kuchnię z najnowszymi funkcjonalnymi udogodnieniami, okładziny ścienne z górnej półki oraz niestandardowe rozwiązania możemy zapłacić w 2025 roku nawet 6000 zł za m2. Przykładowo kupując mieszkanie o metrażu 50 m2 w stanie developerskim, za budżetowe wykończenie salonu, przedpokoju, kuchni, łazienki i pokoi przy zatrudnieniu do trudniejszych prac ekipy remontowej, wydamy minimum 90 000 zł.
Wykończenie mieszkania w 2025 roku - na czym możemy oszczędzić?
Wykończenie mieszkania lub domu wykonuje się etapami, nie na każdym etapie jednak można szukać oszczędności. Na czym nie warto oszczędzać? Na elementach, które są wykonane „na stałe” bądź takich, których wymiana lub naprawa będzie uciążliwa bądź kosztowna. Zastosowanie ryzykownych rozwiązań bądź materiałów niższej jakości, z pewnością odbije nam się czkawką w przypadku:
- tynków, wylewek i zabudowy g-k,
- instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej,
- drewnianej okładziny podłogowej,
- kuchennej zabudowy meblowej na wymiar.
Pozostałe etapy nie są obarczone tak dużym ryzykiem. Jeśli opatrzy nam się kolor farby, z łatwością przemalujemy ściany. Jeśli za 3 lata płytki łazienkowe wyjdą z mody, możemy również przemalować je farbą do płytek. Płytki podłogowe się porysowały? Nie ma problemu, z powodzeniem położymy na nie bez konieczności kucia płytki lub panele winylowe. Współczesne rozwiązania umożliwiają błyskawiczną metamorfozę wnętrz własnym sumptem w zaledwie jeden weekend. Zaoszczędzić na „wykończeniówce” można również, wykonując część prac samodzielnie.
Jak podzielić budżet, żeby wystarczyło na całą „wykończeniówkę”?
Ważnym krokiem do osiągnięcia realizacji planu jest optymalne podzielenie budżetu i twarde trzymanie się założeń. Tylko konsekwencja i panowanie nad budżetem, przeznaczonym na „wykończeniówkę”, pozwoli doprowadzić przedsięwzięcie do końca. Przykładowy podział budżetu wykończenia mieszkania w stanie developerskim może wyglądać następująco:
- oświetlenie - 5% budżetu
- wykończenie ścian i pokrycie podłóg - 35% budżetu
- drzwi - 10% budżetu
- wykończenie łazienki - 20%
- wykończenie i urządzenie kuchni wraz z meblami - 30% budżetu
Oczywiście podział budżetu zmieni się wraz z zakresem prac do wykonania oraz wkładem pracy własnej. Najlepszym rozwiązaniem jest wykonanie kosztorysu, sporządzonego na podstawie aktualnie obowiązujących cen materiałów i usług. Warto również pozostawić do dyspozycji „zapas”, który zostanie przeznaczony na niespodziewane wydatki.
