Meble, lampy, opakowania, a nawet skafander do nurkowania i sprzęt ogrodowy znalazły się wśród tegorocznych laureatów plebiscytu Must Have.

Już od pięciu lat specjalnie powołana Rada Ekspertów wybiera najciekawsze polskie produkty - zaprojektowane przez polskich projektantów i w Polsce produkowane. Te rzeczy po prostu warto mieć - przekonują znawcy tematu, czyli przedstawiciele mediów branżowych i krajowych ośrodków wzornictwa.

Rada przyznała w tym roku 65 wyróżnień.

- Kryteria wyboru są bardzo złożone. Z jednej strony trzeba patrzeć na estetykę produktu, z drugiej na jakość wykonania, z trzeciej jak ten produkt trafia na to, co już jest na rynku. Wybieram takie produkty, które są dobrze zaprojektowane i dostępne - komentuje Agnieszka Jacobson, dyrektor programowa School of Form, od samego początku związana z Must Have.

Najwyższym kryterium wyboru, jak co roku, było dobre wzornictwo. Weryfikowano także ceny zgłoszonych produktów, to czy te przedmioty są faktycznie dostępne na rynku i produkowane w Polsce. Dyskwalifikowano prototypy, rzeczy niewdrożone do produkcji oraz produkty zbyt drogie. Na koniec jednak pozostawał design.

Kulki Plum Bum przeznaczone do ćwiczeń mięśni Kegla, proj. Marzena Biernacka, Ewa Wituszyńska   Lampa Totem 6 autorstwa Kingi Chmielarz, producent: HOP Design
fot.1. Kulki Plum Bum przeznaczone do ćwiczeń mięśni Kegla, proj. Marzena Biernacka, Ewa Wituszyńska   fot. 2. Lampa Totem 6 autorstwa Kingi Chmielarz, producent: HOP Design

- Kierowałam się tym, żeby znaleźć coś nadzwyczajnego w zwyczajnych produktach - mówi Zuzanna Skalska, trendwatcherka, przez niektórych nazywana "wróżką trendów w designie". Właśnie niesztampowymi rozwiązaniami odznaczają się tegoroczni laureaci.

Stalowe lustra Tafla, proj. Oskara Zięta
fot. 3. Stalowe lustra Tafla, proj. Oskara Zięta

I tak wśród wyróżnionych projektów znalazły się zarówno meble i oświetlenie, jak i produkty z mniej oczywistych obszarów wzornictwa, na przykład... gadżety medyczne. Tak, je też warto mieć! Chodzi o kulki Plum Bum (fot. 1) przeznaczone do ćwiczeń mięśni Kegla. Jest to prozdrowotny przedmiot przeznaczony dla kobiet, spełniający wszystkie normy medyczne.

Jurorzy docenili umiejętne podejście do trudnego tematu, jakim jest zdrowie intymne, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych standardów projektowania.

Lista wyróżnionych produktów zawiera także bardziej tradycyjnie utożsamiane z wzornictwem przedmioty jak sofy, krzesła czy lampy.

Spośród nagrodzonych lamp warto wymienić Totem 6 projektu Kingi Chmielarz (fot. 2). Składa się z nawlekanych na kabel w oplocie drewnianych elementów - koralików, które skomponowane tworzą układy przypominające totemy. Lama to efekt badań autorki nad rodzimym wzornictwem opartym na tradycyjnym rzemiośle.

Z kolei wynikiem eksperymentów nad materiałem jest stalowe lustro Tafla autorstwa Oskara Zięty (3). Zostało wykonane w technologii FiDu. Swobodne manipulowanie materiałem pozwoliło na stworzenie kolekcji brył, tak różnych i jednocześnie doskonale współgrających ze sobą. Jedne z nich cechuje geometryczny kształt i poszanowanie dla proporcji, inne natomiast wyróżnia organiczna, nieregularna forma.

Papierowe torby Bluma do przenoszenia bukietów kwiatów, proj. Adam Groch   Regał modułowy Dynks od grupy Tabanda
fot. 4. Papierowe torby Bluma do przenoszenia bukietów kwiatów, proj. Adam Groch   fot. 5. Regał modułowy Dynks od grupy Tabanda
Drewniana ławka Leaning od Izabeli Bołoz
fot. 6. Drewniana ławka Leaning od Izabeli Bołoz

Rada wyróżniła także produkty odznaczające się walorami funkcjonalnymi, jak specjalny skafander do nurkowania, papierowa torba na kwiaty Bluma (fot. 4), czy w końcu regał Dynks od Tabandy (fot. 5). Jest to mebel modułowy oferujący niemal nieograniczoną liczbę kombinacji. Można go składać i rozbudowywać wedle własnych potrzeb i fantazji. Wszystko to przy zastosowaniu naprawdę prostego systemu montażu.

Funkcjonalnością a zarazem ciekawą formą wyróżnia się także ławka Leaning Bench Izabeli Bołoz (fot. 6). Jest to ławka na dwóch nogach, która opiera się o ścianę. Jest przy tym stabilna i w pełni funkcjonalna, niepozbawiona jednak elementów zabawy i zaskoczenia.

Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy te i pozostałe wyróżnione produkty faktycznie warto mieć, będzie mógł się przekonać osobiście na wystawie pokonkursowej podczas Łódź Design Festival. W trakcie październikowej imprezy poświęconej wzornictwu zostaną pokazane wszystkie nagrodzone obiekty. Niedowiarkom jednak już teraz mówimy, że warto!

tekst: Anna Oporska
zdjęcia: www.lodzdesign.com