Eklektyczne wnętrze dla pary - tam gdzie stare, łączy się z nowym
Realizacja projektu wnętrz w stylu eklektycznym to zadanie wymagające zarówno wyobraźni, jak i umiejętności dopasowania różnorodnych elementów do jednej spójnej całości. To także zamiłowanie do sztuki i historii, które wprowadzają wyrafinowaną kombinację estetyczną do współczesnego otoczenia.
Głównym założeniem projektu było wykreowanie przestrzeni tak, aby w apartamencie znalazły się elementy łączące zróżnicowane upodobania domowników, zarówno do modernistycznej technologii ale i do dawnej epoki, ubranej w dzieła sztuki.
Apartament znajduje się na ostatnim piętrze, z którego rozprzestrzenia się widok na Gdyńską marinę. - To zainspirowało nas do użycia nowoczesnych materiałów, takich jak szkło i lustra, które niemal z każdego miejsca w salonie, odbijają okalający Bałtyk. Pierwotne ściany w gabinecie zastąpiliśmy szklanymi, tworząc lekką, transparentną przestrzeń do pracy. Dzięki wielu przeszkleniom, do wnętrza wpada dużo słońca a mieszkanie w każdym zakątku staje się świetliste. - mówi Dorota Legieć, właścicielka pracowni projektowej 4inspo.
Na tle wielkich okien tarasowych znalazł się podłużny, prosty stół z ciemnym, ceramicznym blatem o wzorze marmuru, przy którym odbywają się rodzinne spotkania. Lekką formę podkreślają krzesła polskiej produkcji marki Paged. Na szczególną uwagę zasługuje ozdobna lampa Mediterrania hiszpańskiej marki Bover, wykonana z plisowanej tkaniny, przypominająca kształtem falę.
Przestronny apartament podzielony na strefy
We wspólnej przestrzeni znajduje się również nowoczesna kuchnia z przestronną wyspą. - Zależało nam aby zabudowa kuchenna mimo sporych gabarytów, stanowiła minimalistyczne tło, dlatego wybraliśmy jasny kolor frontów z fornirowymi, dębowymi elementami, współgrającymi z pozostałymi elementami zabudów. - opowiada projektantka.
Salon przybrał bardziej klasyczny wygląd czym znacząco różni się od nowoczesnej kuchni. Kobaltowe pikowane sofy zestawione z rodzinnymi pamiątkami takimi jak antyczny barek i lampa, podkreślają stylowy charakter drewnianej jodełki na podłodze.
- Bardzo istotne było dla nas umiejscowienie sofy na tle szklanej ściany, tak by widoczna była biblioteka wypełniona książkami. Ten detal pokazuje jak przenikają się style, klasyczny z nowoczesnym, tworząc swój własny - eklektyczny - to największe wyzwanie i ogromna satysfakcja. - mówi Dorota Legieć.
Mieszkanie podzielone zostało na dwie strefy. Część użytkowa, której sercem jest salon z aneksem kuchennym, jadalnia, mniejsza łazienka i garderoba. Łącznikiem ze strefą prywatną do której należy sypialnia i łazienka, stał się hol z naturalną, dębowa okleiną na ścianie.
Niewątpliwie największym wyzwaniem projektowym okazała się być sypialnia. Pierwsze skrzypce zagrało kultowe już łożko Hästens z charakterystyczną granatową kratą w połączeniu z nieszablonowymi dekorami na ścianie.
- W tym pomieszczeniu chcieliśmy pokazać zamiłowanie właścicieli mieszkania do malarstwa i europejskiej sztuki. Do współpracy zaproszony został artysta Gucio Gordon, który jest współautorem rysunków do filmu "Twój Vincent". Główna ściana zyskała ręcznie malowany mural - reprodukcję obrazu „Gwieździsta noc” Vincenta van Gogha. Dla mnie, pasjonatki sztuki, jest to wyjątkowo ciekawy i oryginalny detal tego apartamentu, który szczególnie doceniam. - podsumowuje przedstawicielka pracowni 4inspo.