Czy warto pozbyć się boazerii?

Wszystkie ściany włącznie z sufitem wyłożone są nielakierowaną boazerią drewnianą. Chciałabym ją zostawić na ścianach i przemalować, a tę ze sufitu ściągnąć. Drzwi zostały niedawno wymienione i nie mam pewności, czy do tego koloru pasowałaby np. biała boazeria (chcemy rozjaśnić przedpokój). Proszę o podpowiedź, co byłoby najrozsądniejsze. Ewentualnie wchodzi w grę ściągnięcie całej boazerii, ale to wiąże się z nakładem pieniężnym.

Malowanie boazerii to też spory nakład - nie wydamy może dużo na farby, ale musimy włożyć sporo pracy w dokładne pokrycie desek kolorem - kilkukrotne, by farba dobrze pokryła. Warto zastosować taki zabieg, jeśli podążamy z aranżacją w kierunku stylu shabby chic, francuskim, wiejskim lub prowansalskim. Tutaj natomiast zamiast zyskać, wnętrze straci jeśli pomalujemy boazerię. Ponadto nie będzie ona pasowała do drzwi.

Obecna aranżacja przedpokoju Obecna aranżacja przedpokoju
Obecna aranżacja przedpokoju Obecna aranżacja przedpokoju
Obecna aranżacja przedpokoju.

W to miejsce proponuję zdjąć całą boazerię, a na ściany zastosować masę lub farbę dekoracyjną. Jeśli nałożymy produkt na ścianę szpachelką wykonując nieregularne pociągnięcia - jakby "niedbałe", uzyskamy dodatkowy efekt dekoracyjny, a jednocześnie ukryjemy ewentualne nierówności ścian (po wcześniejszym uzupełnieniu większych ubytków w ścianie przy pomocy szpachli).

Taką dekorację można wykonać samodzielnie. Dzięki niej przedpokój będzie wyglądał elegancko, a ściany będą bardziej odporne na zabrudzenia niż w przypadku zwykłej farby.

Farba dekoracyjna Jeger Cristal, kolor Alberto Masa dekoracyjna Jeger Industrial, kolor Quartz 
Farba dekoracyjna Jeger Cristal, kolor Alberto, LEROY MERLIN, 99 zł / 1l Masa dekoracyjna Jeger Industrial, kolor Quartz, LEROY MERLIN, 89 zł / 1l