Podziwiamy je za piękne kwiaty i dekoracyjne sercowate liście, cenimy za długi okres kwitnienia i za to, że cieszą nas kolorem podczas biało-szarej zimy. Często nazywamy je fiołkami alpejskimi, ale to błąd, gdyż cyklameny perskie fiołkami wcale nie są.
Co to za pomysł, aby cyklamen perski nazywać fiołkiem alpejskim? Po pierwsze Persję od Alp dzieli kilka tysięcy kilometrów, po drugie rodzaj Cyclamen (cyklamen) nie jest nawet daleko spokrewniony z rodzajem Viola (fiołek), a po trzecie cyklamen perski (łac. Cyclamen persicum) ani trochę nie przypomina prawdziwego fiołka alpejskiego (łac. Viola alpina). Jedyne podobieństwo między tymi roślinami to fakt, że obie są "góralkami”.
Pochodzenie fiołka
Fiołek w naturze występuje w Karpatach i wschodnich Alpach, zaś cyklamen rośnie dziko w górach Grecji, Azji Zachodniej i w Afryce Północnej. Odkryty został w 1731 roku, a do uprawy w Europie trafił w pierwszej połowie XVIII wieku. Wyjściowy gatunek ma małe, delikatne, różowe kwiaty i jednolicie zielone liście. Dzisiejsze mieszańce - a jest ich tyle, że dla niejednego brakuje nawet nazwy - zdecydowanie przewyższają go urodą.
Pierwsze kwiaty pojawiają się od późnej jesieni - wtedy, gdy większość roślin doniczkowych pozostaje w zimowym spoczynku. Po nowym roku kwiaciarnie zalewa prawdziwa powódź cyklamenów perskich.
Wielobarwny cyklamen
Ich kwiaty są białe, różowe, fioletowe, łososiowe, krwistoczerwone, dwubarwne, nakrapiane, cieniowane, o postrzępionych płatkach, liście marmurkowe albo pokryte srebrną siatką wzoru… Jedne rośliny są całkiem spore, inne - miniaturowe, niektóre pachnące. Jest w czym wybierać! Nic dziwnego, że w Dniu Babci oraz w Dniu Dziadka właśnie cyklameny robią największą furorę.
Piękne kwiaty cyklamenów perskich wznoszą się wysoko nad wzorzystymi liśćmi w kształcie serca. Charakterystyczne płatki zawsze są wygięte do góry. Nazwa "cyklamen” pochodzi od greckiego słowa „kyklos” (czyli koło) i nawiązuje do kulistego kształtu bulwy rośliny. |
Jak uprawiać cyklamen
Uprawa cyklamenów perskich nie należy do trudnych, jednak trzeba przestrzegać podstawowych zasad - źle pielęgnowana roślina w ciągu kilku dni może zginąć na naszych oczach! Przyniesiony ze sklepu cyklamen musi się zaaklimatyzować, dlatego ważne jest właściwe ustawienie rośliny w mieszkaniu. Powinniśmy go przetrzymać przez kilka dni w chłodnym pomieszczeniu i zapewnić wysoką wilgotność powietrza (umieszczając doniczkę na kamykach w podstawce z wodą).
Także później roślina nie powinna stać w cieple. W temperaturze pokojowej jest jej za ciepło i bardzo szybko marnieje. Optymalna temperatura to 10-15°C w dzień i nieco niższa w nocy. Bulwa rośliny musi zawsze wystawać nieco ponad podłoże, gdyż bardzo szybko gnije od nadmiaru wilgoci.
Należy uważać, aby podczas podlewania nie moczyć kwiatów i liści. Najlepiej wlewać wodę do podstawki, a po 15 minutach jej nadmiar usuwać. Cyklamen lubi światło, ale rozproszone, dlatego najlepiej będzie się czuł, gdy ustawimy go w pobliżu wschodniego okna.
Cyklamen perski kwitnie od późnej jesieni do wiosny, zaś w lecie przechodzi okres spoczynku, dlatego też, kiedy roślina przekwitnie, a jej liście zaczną żółknąć, nie wyrzucajmy jej, lecz stopniowo ograniczajmy podlewanie, aż wszystkie liście i kwiaty zaschną. Wówczas pozwólmy bulwie obeschnąć i do czerwca pozostawmy ją w chłodnym, ciemnym miejscu.
Gdy pojawią się zawiązki liści, trzeba przesadzić bulwę do nowego podłoża, ustawić w jasnym miejscu i rozpocząć regularne podlewanie. Jesienią roślina znów zakwitnie. Rosnący w odpowiednich warunkach i dobrze pielęgnowany cyklamen perski (często niesłusznie traktowany jako roślina sezonowa) może żyć nawet kilka lat.