Industrial, steampunk i minimalizm
Mieszkanie dla singla znajduje się w kultowej lokalizacji, w samym centrum Łodzi, z niesamowitym widokiem na miasto. Projekt kawalerki powstał z zamiłowania właściciela do pofabrycznej tradycji Łodzi, ale też do minimalizmu i nowoczesności.
Dominantą kompozycyjną jest ceglana ściana, która przebiega wzdłuż całego mieszkania i stanowi doskonałe tło dla niecodziennych dekoracji. Mieszkanie miało stanowić swoistą galerię sztuki, eksponującą design w najlepszym jego wydaniu. Architekci postawili na styl industrialny, ale nie zabrakło również nowoczesnego minimalizmu czy steampunkowych detali, które nadają wnętrzu niepowtarzalnego klimatu.
- Zależało nam na tym, by do współczesnej architektury, jaką jest wielkomiejski budynek mieszkalny, przenieść klimat dawnej, przemysłowej Łodzi i połączyć go z prostą, elegancką i nowoczesną formą. W mieszkaniu możemy dostrzec grę kontrastów. Dzieła znanych i cenionych na świecie twórców występują w sąsiedztwie realizacji wykonanych przez utalentowanych, lokalnych rzemieślników. Industrialne meble ze stali i surowego drewna zostały wyeksponowane na tle minimalistycznej zabudowy meblowej - mówi architekt Izabela Markowska, pracownia 3DPROJEKT architektura.
Steampunk na pierwszy plan
Zaraz po przekroczeniu progu mieszkania widać ręcznie wykonany, przesuwny regał ze stali i dębiny, zamocowany na metalowych szynach, na którym zawisł charakterystyczny dla stylu steampunkowego zegar. Naprzeciw znajduje się natomiast ściana w całości wykonana z postarzanego lustra, tworząca przestrzenną iluzję. Z przedpokoju jesteśmy prowadzeni prosto do salonu, w którym surowy, loftowy klimat przeplata się z nowoczesnością i minimalizmem.
Nad sofą marki Bonaldo projektu Mauro Lippariniego znajduje się wykonany na zamówienie obraz Wojciecha Brewki, ilustrujący przemysłową Łódź. Industrialny zamysł podkreślają lampa i fotel zachowane w stylistyce steampunkowej. Całość dopełniają zasłony wykonane z surowego białego płótna o dużym prostym splocie. Biel i czerń na podium Podczas gdy w salonie dominuje klasyka, ukryta w cieniu industrialu, kuchnia w całej swojej okazałości prezentuje nowoczesność i minimalizm.
Czarno-biała zabudowa meblowa stanowi wysmakowane tło dla mebli i dodatków rozpoznawalnych przez każdego wielbiciela designu. Surowość kuchni przełamano ciepłem drewnianego stołu i miękką formą lampy Troag Piccola marki Foscarini oraz pikowanymi krzesłami Husk, projektu Patricii Urquioli. Dodatki w kolorze energetycznej pomarańczy pojawiają się również w części wypoczynkowej salonu współgrając z energią płynącą z kolejnego, sugestywnego obrazu Wojciecha Brewki - „Ostatni Nosorożec”.
Surowe drewno i ciepły welur
W sypialni, w której dominuje biel i butelkowa zieleń, postawiono na welurową tkaninę o zdecydowanym, głębokim kolorze. Tapicerowane łóżko zwieńczono wezgłowiem ujętym w ramę z patynowanej blachy. Z tego samego metalu w połączeniu z surowym drewnem wykonano minimalistyczne szafki nocne stanowiące mocny industrialny dodatek. Do oświetlenia wnętrza wykorzystano natomiast ażurowe lampy NOTREDAME marki Karman, inspirowane rozetami z gotyckich katedr.
Forma żyrandoli doskonale koresponduje z tapetą zastosowaną u wezgłowia łóżka, która łączy wszystkie elementy i nadaje wnętrzu klimatyczny, intymny charakter.
- W sypialni również mamy grę kontrastów pomiędzy tym, co pierwszoplanowe, industrialne i mocne, a tym, co drugoplanowe, nowoczesne i lekkie. Dopełnieniem tła jest ceglana ściana stanowiąca kontynuację ściany w przedpokoju, pomalowana na biało. Na jej tle eksponowany jest kolejny piękny obraz - akt kobiecy utrzymany w odcieniach szarości, autorstwa Sławomira Mikawoza - dodaje arch. Mariusz Wojtczak.
Włoskie rzemiosło
W łazience duże wrażenie robią ręcznie wykonywane baterie, włoskiej marki Ritmonio, utrzymane w industrialnym stylu, które uwodzą minimalistyczną formą, ubraną w szczotkowaną stal i betonowe dodatki. Nie zabrakło tu matowej ceramiki łazienkowej utrzymanej w kolorze ciemnego grafitu.
Całość dopełnia metalowa rama wokół lustra, która pełni również funkcję półki. Tło dla tych dodatków tworzą wielkoformatowe płytki z industrialnym, surowym wzorem. Projekt wnętrza mieszkania prezentuje dbałość detal. Od precyzyjnie dobranego rodzaju oświetlenia do każdego z pomieszczeń, po oryginalne metalowe kaloryfery w salonie czy sypialni, które doskonale akcentują przemysłową tradycję Łodzi.
Projekt zwieńcza niesamowity widok na panoramę Łodzi, który roztacza się z okien salonu. Widok, który możemy podziwiać w odbiciu postarzanego lustra.