Minimalistyczna bryła nowoczesnego domu
Pierwszy właściciel na lokalizację wygodnego domu dla swojej rodziny z dziećmi wybrał Strzeszyn. Ta młoda, rozwijająca się dzielnica Poznania przekonała go do siebie dużym potencjałem i piękną zielenią, w której zatopiona była także kupiona przez niego działka. Jedyny problem stanowił jej kształt - jedną trzecią powierzchni zabierał wąski dojazd. Do tego miejscowy plan zabudowy wymuszał dachy skośne dwu- lub wielospadowe. Inwestor chciał natomiast, żeby dom był nowoczesny, wręcz minimalistyczny.
Projektanci z pracowni PL.architekci, którym powierzono opracowanie bryły i wnętrz domu, zaproponowali nowoczesny budynek w kształcie litery L, zwieńczony nieregularnym dachem łączącym formy zadaszeń sąsiednich domów. Zewnętrzny kształt dachu został także odwzorowany we wnętrzach, które dzięki temu zyskały dodatkową przestrzeń.
Nowi właściciele domu w Poznaniu
Kiedy budynek był na etapie zamkniętego stanu surowego, inwestor - z przyczyn losowych - zmuszony był go sprzedać. Na kupców nie czekał długo. Ewa i Marcin, małżeństwo z dwójką dzieci, pokochali ten oryginalny, a zarazem bardzo funkcjonalny dom, otoczony piękną zielenią. Wystarczyło tylko wykończyć go i urządzić go tak, aby odpowiadał ich potrzebom. Nowym właścicielom najbardziej zależało na praktycznych rozwiązaniach. - Dom miał być nowoczesny i łatwy w utrzymaniu czystości. Ten projekt zdeterminowała po prostu proza życia - z uśmiechem mówi Bartek Bajon z pracowni PL.architekci.
Wprowadzono wiele rozwiązań świetnie organizujących domową przestrzeń. Wbudowany box, na tle którego od strony salonu znajduje się telewizor, mieści spiżarnię, garderobę i toaletę. Ukryta została także kuchnia, która dzięki bezuchwytowym drewnianym frontom, nieużytkowana jest właściwie niewidoczna. Wykonane na wymiar zabudowy organizują wnętrza, optymalnie wykorzystując przestrzeń, a także je uspokajają, wprowadzając wizualną harmonię.
Ten aspekt był bardzo ważny zwłaszcza dla Ewy, która jest instruktorką jogi. Chciała ona także, żeby dom zdobiły akcenty związane z naturą, ziemią i rękodziełem. Dlatego pełno tu naturalnych materiałów, stonowanych barw oraz ceramiki czy innych elementów dodających wnętrzu autentyczności, jak hokery wykonane z wysuszonych kłód drewna.
Wnętrza pięknie korespondują z otaczającą dom roślinnością. Jak mówi architekt: - Duże okna kadrują widoki i stają się naturalnymi obrazami na ścianach. W tym wnętrzu nie ma przypadku: wszystkie linie, podziały płynnie przechodzą i łączą się ze sobą. Każdy detal jest starannie przemyślany i wykonany. Nie ma tu zbędnych ozdobników i przedmiotów…jest tylko czysty funkcjonalizm.