Z jednej strony inwestorzy mogliby być idealnymi klientami - lubią wiele stylów i chcieliby ich elementy widzieć w swoim mieszkaniu. Z drugiej jednak strony architekci z pracowni Decoroom, którzy zajęli się urządzaniem wnętrz, opierali się jedynie na wyobrażeniach klientów i musieli sami zaproponować aranżację przestrzeni, nie wiedząc, czy spełnią oczekiwania.
Na szczęście udało się. Jasny, przestronny apartament wygląda elegancko, przytulnie i nowocześnie. Mimo stylistycznej mieszanki wystrój jest spójny.
Salonowa klasyka
W tym salonie niemal każdy czułby się dobrze. Wystarczy wprowadzić do niego plamy koloru, dodatki w ściśle określonym stylu, by wnętrze zyskało wyrazisty charakter.
Być może lokatorzy tak zrobią, gdy znudzi im się obecny klimat - tymczasem wystrój jest raczej minimalistyczny, choć w klasycznym wydaniu. Na ścianach położono fragmenty tynku dekoracyjnego.
Głównym elementem ozdobnym są sofy obite welurem w głębokim niebieskim odcieniu. Kolorystycznie współgra z nimi pojemna szafa-biblioteczka. O zmroku ciekawy efekt dekoracyjny wywołują kinkiety emitujące światło do góry i w dół. Dzięki temu ściana nabiera życia, a wnętrze - klimatu.
Mała dawka glamour
Kuchnia jest otwarta na salon. Sięgające sufitu białe szafki wyglądają klasycznie, jest tu jednak coś, co jest w kuchniach spotykane bardzo rzadko - na niektórych frontach zamontowano lustra z frezami.
W ten sposób architekci wnętrz nawiązali do stylu glamour, który znalazł się wśród ulubionych, wymienionych przez klientów. Ścianę nad blatem roboczym chroni i zdobi mozaika, która nawiązuje do barcelońskiego klimatu.
Umowną granicę z częścią wypoczynkową tworzy wyspa z barkiem. Biało-czarna kolorystyka i lustrzane powierzchnie sprawiają, że aneks kuchenny, choć niewielki, wygląda jasno i elegancko.
Plus róż
Sypialnia przypomina kolorystycznie salon - również prym wiedzie tu kolor niebieski. W tej barwie jest łóżko z efektownym, obitym welurem zagłówkiem oraz narzuta i poduszki. Wśród nich jednak znalazło się kilka w ciepłym odcieniu różu.
Ten subtelny dodatek sprawia, że wnętrze ma bardziej kobiecy charakter, który sprzyja odpoczynkowi i zwiastuje spokojny sen.
Dwie łazienki, dwa style
Styl skandynawski, wciąż modny we wnętrzach, znalazł swe miejsce w łazience. W oczy rzucają się tu przede wszystkim drewniane meble w naturalnym, ciepłym odcieniu. Podłoga wykończona w klasyczną jodełkę i jasne płytki ścienne w subtelny wzór dopełniają stylizację.
Druga łazienka bazuje na bieli i czerni, co dodaje jej elegancji i wyrazistości. Ściany zostały obite wielkoformatowymi płytkami ceramicznymi do złudzenia imitującymi marmur.
Nablatowa, nowoczesna umywalka w kształcie misy wspiera się na wiszącej szafce pokrytej laminatem powleczonym stalą w kolorze zgaszonego złota - kolejny ukłon w stronę glamour. Zdecydowano się na baterie umywalkowe w kolorze czarnym - współgra z nią wykończenie szafki, kabiny prysznicowej i luster.
Nawiązuje ono z kolei do obramowania szafy w przedpokoju - niby drobiazg, a jednak przesądza o spójności wystroju w całym mieszkaniu.